Imię i Nazwisko	Minuty
Seweryn Chrabąszcz	1485	-	1	-	-
Sylwester Szczepanek	620	-	1	-	-
Andrzej Sroka	1430	-	-	5	-
Marcin Jakubek	982	-	-	3	-
Bartosz Łuszcz	831	1	2	2	-
Matusz Marchewczyk	573	-	-	1	-
Grzegorz Bator	1433	4	5	8	1
Janusz Łachut	1008	4	2	-	-
Kamil Koczwański	1228	2	7	3	-
Tomasz Tęczar	936	2	2	3	-
Patryk Stefanowicz	1402	3	3	4	1
Bartłomiej Kośmider	885	-	3	-	-
Bartłomiej Pająk	840	6	-	-	-
Radosław Kupiec	913	4	-	-	-
Patryk Sidur	215	-	-	-	-
Albert Polak	135	1	-	-	-
Bartłomiej Michułka	92	-	-	-	-
Hubert Kowal	588	2	2	-	-
Dawid Zaleński	1402	16	2	1	-

PORAŻKA NA ZAKOŃCZENIE SEZONU!

                        Dziś nasi Juniorzy zagrali ostatni mecz w tym sezonie. Niestety mecz zakończył się wynikiem 2:3 dla przyjezdnych.
                        Mecz rozpoczął się fatalnie dla Kłosa, ponieważ w około 20min nasi piłkarze przegrywali już 0:2. Powiślę grało składną szybką piłkę a u nas zawodził środek pola. Pierwsza bramka padła po szybkim kontrataku. Nasz obrońca źle pokrył zawodnika, piłka wrzucona z lewej strony boiska strzał głową i przegrywamy 0:1. Kłos próbował strzelić bramkę, lecz brakowało prezycji i pomysłu na strzelanie. Nie długo po stracie pierwszego gola Kłos musiał grać z dwoma golami w plecy. Dziura w środku pola, piłke wykłada sobie zawodnik gości strzela jak z armaty przy słupku i przegrywamy 0:2. W końcówce Kłos mógł strzelić bramkę kontaktową, niestety się to nie udaje.
                      Na drugą połowe Kłos wyszedł  bardzo zmotywowany i już po 15 minutach gry mieliśmy remis po 2. Dwa gole z dwóch wolnych zdobył Radosław Kupiec, który zagrał świetne 3 ostatnie mecze, trzeba bardzo pochwalić tego zawodnika, ponieważ dzięki niemu Kłos wygrał z Szarwarkiem oraz nie dał plamy w ostatnim meczu. Niestety w 86 minucie Bator otrzymuje czerwoną kartkę po rzucie wolnym Powiślę strzela zwycięzkiego gola.
                     Zakończył się sezon piłkarski juniorów podsumowanie wkrótce.


W naszym zespole wystąpili:
Seweryn Chrabąszcz ©
Mateusz Marchewczyk
Grzegorz Bator 86'
Janusz Łachut
Marcin Jakubek
Bartłomiej Kośmider
Bartosz Łuszcz
Radosław Kupiec
Patryk Sidur
Patryk Stefanowicz
Dawid Zaleński
 

                     Dziś swój zaległy mecz rozegrał nasz zespół, który mierzył się z najsłabaszą drużyną w lidze. Kłos pojechał z myślą o trzech punktach, niestety było inaczej.
                     Od samego początku drużyna gospodarzy wyprowadzała świetne kontry, po których piłka ocierała się o milinetry od naszej bramki. Niestety długo to nie trwało, po fatalnym przyjeciu piłki przez Koczwańskiego piłkę przejmuje Ikar, zawodnik gospodarzy ogrywa naszego stopera i pakuje piłkę do siatki. Nie długo po stracie pierwszej bramki kolejny błąd popełniają nasi zawodnicy. Złe przyjęcie w środku pola, uderzenie z dystansu i Kłos przegrywa już 2:0.
                      Po wznowieniu gry przebudzili się nasi piłkarze, którzy próbowali strzelić bramkę kontaktową. Świetne sytuacje zmarnowali Zaleński, Kupiec oraz Tęczar. W ostatniej akcji pierwszej połowy kontaktowego gola zdobył nasz napastnik. Na drugą połowe Kłos wyszedł zmotywowany. Od pierwszych minut drugiej połowy Kłos przeważał w meczu. Niestety jedna szybka kontra i przegrywamy 3:1. Po tej bramce Kłos zaczął grać bardzo słabo dziury w środku pola łatali nasi stoperzy, którzy rozegrali kolejne dobre spotkanie. W 60minucie po rzucie rożnym kontuzji doznał Kamil Koczwański. Nasz zawodnik uderzył głową w głowe przeciwnika i rozciął sobie łuk brwiowy. Ucierpiał także zawodnik gospodarzy, który także doznał rozcięcia głowy. Od tamtej pory Ikar grał w 10, lecz nasi piłkarze nie umieli tego wykorzystać na dodatek stracili bramkę w ostatnich minutach gry.       Niestety odnosimy porażkę jak najbardziej zasłużoną. Już w te sobote nasi Juniorzy zakończą swoje rozgrywki podejmując na własnym stadionie Powiślę Bolesław.

W naszym zespole wystapili:
Seweryn Chrabąszcz ©
Kamil Koczwański 60' Patryk Sidur
Grzegorz Bator
Andrzej Sroka
Janusz Łachut
Bartłomiej Kośmider 78' Hubert Kowal
Patryk Stefanowicz
Radosław Kupiec 70' Mateusz Marchewczyk
Bartosz Łuszcz  63' Marcin Jakubek
Tomasz Tęczar
Dawid Zaleński

             4:1   

W naszym zespole wystąpili:
Seweryn Chrabąszcz ©
Kamil Koczwański
Grzegorz Bator
Andrzej Sroka
Janusz Łachut
Bartłomiej Kośmider
Patryk Stefanowicz
Hubert Kowal
Radosław Kupiec
Patryk Sidur
Dawid Zaleński

        1:2   

Nasi Juniorzy zagrali dziś mecz z drużyną Wietrzychowic. Po końcowym gwizdku padł wynik (0:3) 1:7. Honorową bramkę dla naszego zespołu zbodył Bator z rzutu karnego. Po zakończeniu meczu sędzia został poproszony o sprawdzenie kart zawodników. Po sprawdzeniu okazało się, że dwóch zawodników Wietrzychowic grało "na lewo". Dzięki temu nasz zespół otrzymuje 3 punkty.

W naszym zespole wystąpili:
Seweryn Chrabąszcz © 46' Mateusz Marchewczyk
Marcin Jakubek
Grzegorz Bator ©
Andrzej Sroka
Bartosz Łuszcz
Kamil Koczwański
Patryk Stefanowicz
Janusz Łachut
Bartłomiej Kośmider
Hubert Kowal
Radosław Kupiec
 

Przełamanie Kłosa po sześciu meczach bez zwycięsta dziś nasi juniorzy pokonali drużynę Ilkowic. Nasi Juniorzy do meczu przystąpili z "gołą 11" warto też wspomieć, że brakowało jednych z najlepszych zawodników, lecz zmiennicy nie zawiedli naszej drużyny i zagrali świetną piłkę. Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla naszej drużyny, już na samym początku meczu. Stefanowicz otrzymał swiętną piłkę po, której znalazł się sam na sam z bramkarzem gości i zamienił te sytuację na gola. Po pierwszej bramce Kłos nieco się rozluźnił efektem była stracona bramka. Po bramce na (1:1) Ilkowice zaczęły próbować strzałów z dystansu, nasz bramkarz bronił świetnie i nie dał sobie wpakować kolejnego gola. w około 20 minucie meczu w okolicach 30 metra został sfaulowany Stefanowicz. Do rzutu wolnego podszedł Bator, który pewnym strzałem w okienko bramki zdobył gola. Kłos próbował strzelić na koniec pierwszej połowy, lecz się nie udało. Po wznowieniu gry Stefanowicz świtnie zabawił się z zawodnikami Ilkowic zagrał dobrą piłkę Zaleńskiemu a ten zamienił to na gola (3:1). Kłos chciał pójść za ciosem i dobić rywala. Dobrą sytuacje niedługo po golu miał Zaleński, niestety piłka za bardzo odskoczyła mu od nogi. Kolejna akcja naszego zespołu wrzytka na pole karne i znów zabrakło precyzji w przyjęciu, Sidur źle przyjął piłkę, lecz zdołał ją jeszcze zagrać do, Łachuta który był nie kryty, ten przymieżył w bramkę z dalszej odległości niestety strzał okazał się nie celny. Ilkowice próbowały strzelić bramkę kontaktową, lecz świetnie w obronie grali nasi zawodnicy. Na koniec meczu Bator sfaulował zawodnika gości po którym sędzia wskazał na wapno. Nasz bramkarz popisał się świetną interwencją. Mecz zakończył się wygraną Kłos (2:1) 3:1. Już za tydzień nasi zawodnicy udadzą się do Odporyszowa liczymy także na komplet punktów.

W meczu naszej drużyny wystąpili
Seweryn Chrabąszcz ©
Marcin Jakubek
Grzegorz Bator
Kamil Koczwański
Bartosz Łuszcz
Radosław Kupiec
Patryk Stefanowicz
Janusz Łachut
Patryk Sidur
Bartłomiej Kośmider
Dawid Zaleński
                                                                     
                                            Wynik Końcowy

        3:1  

Niestety piłkarze Kłosa po raz szósty z rzędu schodzą z boiska przegrani. Dzisiejszy mecz w wykonaniu naszych piłkarzy był bardzo słaby, już w 7 minucie gospodarze objeli prowadzenie. Zaraz po wznowieniu po szybkiej stracie piłki przez nasz zespół, piłkarze Luszowic wyszli z szybkim kontratakiem, zagrywając prostopadłą piłkę do napastnika. Ten w sytuacji sam na sam oddał pewny strzał obok słupka zdobywając bramkę na 2:0. Trzecia bramka padła w podobnych okolicznościach, złe wyprowadzenie piłki szybka kontra zagranie pomiędzy środkowych obrońców, po raz kolejny napastnik Luszowic stanął oko w oko z naszym golkiperem i również pewnym strzałem zdobył bramkę. Po wznowieniu gry Kłos próbował strzelić bramkę, bliski tego był Bartłomiej Kośmider, niestety jego strzał okazał się nie celny. Wyśmienitą sytuacje zmarnował także nasz napastnik, który świetnie ograł obrońców, lecz zabrakło dobrego wykączenia. Po faulu na Patryku Stefanowiczu w okolicach 35m do rzutu wolnego podszedł Bator, który mocnym strzałem zdobył bramkę. Po tym golu nasi piłkarze się ożywili, niestety nie na długo. Znów szybka kontra zagranie do napastnika, który po raz kolejny znajduje się w sytuacji sam na sam, po raz kolejny pewnie oddaje strzał i zdobywa gola. Już w końcówce pierwszej połowy wynik na 5:1 ustalił pomocnik gości, w tej sytuacji zawinił bramkarz, który wypuścił piłkę z rąk a ta wpadła do bramki. Druga połowa zaczęła się bardzo słabo już na samym początku gospodarze zdobyli kolejnego gola. Chwilę po stracie bramki, w polu karnym został sfaulowany Stefanowicz, sędzia podyktował "11" do karnego podszedł Zaleński, niestety po jego strzale piłka nawet nie zmierzała do bramki. Po dobrym przejęciu piłki w okolicach środka boiska, Koczwański zagrał świetną piłkę do Zaleńskiego ten obrócił obrońcę gości i precyzyjnym strzałem zdobył bramkę na 6:2. Po wznowieniu gry zawodnicy Luszowic swobodnie rozklepali akcje, po której padła kolejna bramka. Po rozpoczęciu gry przez Kłos wystarczyły tylko 3 podania, aby uruchomić naszego napastnika, który znalazł się w sytuacji sam na sam i pewnie zamienił ten prezent na gola. Niestety na tyle tego sobotniego popołudnia było stać nasz zespół. W końcówce gospodarze strzelili jeszcze jednego gola ustanawiając wynik końcowy 8:3 (5:1) Warto przyznać, że w dzisiejszym meczu Kłos wystąpił bez kilku podstawowych zawodników a także mogliśmy liczyć tylko na jednego rezerwowego. Niestety także po tym meczu Kłos stracił szansę na awans do wyższej ligi.

W drużynie Kłosa wystąpili:
Seweryn Chrabąszcz ©
Marcin Jakubek
Grzegorz Bator
Andrzej Sroka
Bartosz Łuszcz 46' Mateusz Marchewczyk
Radosław Kupiec
Patryk Stefanowicz
Tomasz Tęczar
Kamil Koczwański
Bartłomiej Kośmider
Dawid Zaleński

                                                Wynik Końcowy

  8:3 

Przegrana po zaciętym meczu!

Niestety nasi juniorzy przegrali swój drugi mecz. Mecz dla juniorów zaczął się źle, już w 7 minucie nasi piłkarze stacili gola. Nasi piłkarze szybko się pozbierali i chcieli wyrównać, dużo akcji skrzydłami oraz środkiem, lecz nie przyniosło to skutków. W 20 minucie po faulu na Kośmidrze został podyktowany rzut wolny z okolicy 40 metra. Bator spróbwał zaskoczyć bramkarza gości, niestety piłka po jego strzale wylądowała na tyczce. Po tej akcji goście wyprowadzili szybki kontratak, gdy pomocnik Łęgovi znalazł się już w polu karnym wracający za nim Sroka go sfaulował. Sędzia bez wahania wskazał na wapno. Napastnik gości pewnie wykorzystał karnego. Do końca pierwszej połowy utrzymał się wynik 0:2 dla Łęgovi. Druga połowa zaczęła się bardzo dobrze, piłkarze Kłosa wyszli zmotywowani i za wszelką cene chcieli wyrównać. Już na początku meczu bliski strzelenia bramki kontatkowej był Sroka, niestety jego strzał po rzucie rożnym okazał się nie celny. Bliski strzelenia bramki kontaktowej także był Pająk, lecz jego strzał okazał się nie celny. Kłos próbował w dalszym ciągu wyrównać, dobre długie prostopadłe piłki grane na naszego napastnika, także nie przynosiły skutku. Po odbiorze Tęczara świetną prostopadłą piłkę zagrał Koczwański, nasz napastnik dobrze przyjął piłkę wyłożył sobie na nogę i pewnie zdobył bramkę  na 1:2. Po tym golu Juniorzy Kłosa za wszelką cene chcieli wyrównać, lub zdobyć komplet puntków, niestety nie przyniosło to skutku, ponieważ po stracie w środku pola pod koniec meczu piłkarze Łęgovi strzelili na 3:1. Już w ostatnich minutach meczu został podyktowany rzut karny, po faulu na Stefanowiczu. Do "11" podszedł Zaleński który pewnym strzałem zdobył gola. Niestety była to ostatnia akcja meczu. Mecz zakończył się wynikiem (2:3) dla Łęgovi. Pomimo porażki Juniorzy zagrali dobry twardy mecz, a także nie zabrakło nikomu motywacji i zaangażowania. Za tydzień Juniorzy zagrają z LZS Luszowicami mamy nadzieje, że w końcu przywiozą komplet punktów.

W drużynie Kłosa wystąpili:

Seweryn Chrabąszcz ©
Marcin Jakubek
Grzegorz Bator
Andrzej Sroka
Bartosz Łuszcz 58' Tomasz Tęczar
Janusz Łachut 62' Radosław Kupiec
Bartłomiej Pająk 75' Patryk Sidur
Kamil Koczwański
Bartłomiej Kośmider
Patryk Stefanowicz
Dawid Zaleński
 
                               Wynik Końcowy:
              2:3              

 
Na inaugurację rundy wiosennej juniorzy Kłosa Słupiec odnieśli porażkę z drużyną Polanu Żabno 0:2 (0:1).
Pierwsza połowa wyglądała bardzo słabo. Kłos bronił się całym zepsołem, drużyna Polanu zdominowała całkowicie nasz zespół. Polan od początku próbował zdobyć bramkę. Na samym początku piłkarze Polanu byli  blisko, lecz sytuację pod bramkową wyjaśnił Sroka. Kolejna akcja Żabna była po rzucie wolnym, dobre płaskie dośrodkowanie, wysunięcie na "16" i uderzenie na bramkę. Strzał okazał się nie celny.Kolejna akcja miała już  miejsce po rzucie rożnym. Złe krycie piłkarzy Kłosa.W sytuacji sam sa sam znalazł się napastnik gości, lecz Bator poszedł na wślizgu i uratował zespół Kłosa od straty gola. Po wznowieniu piłki dalekim wykopem z "5" akcja rozciągnęła się prawą stroną. Niestety Stefanowicz nie poradził sobie z piłką. Po tej akcji wybuchła mała zamieszka, obyło się jednak bez kartek. Po wznowieniu gry obrońca Polanu Żabno zagrał długą prostopadłą  piłkę. Napastnik gości znalazł się w wyśmienitej sytuacji, lecz Sroka okazał się lepszy i wybił futbolówkę. Pod koniec pierwszej połowy nasz stoper popisał się dobrą indywidualną akcją, po której chciał uruchomić Tęczara, lecz wysunięcie okazał się za mocne. W ostatnich minutach gry Polan wyszedł wysoko, Jakubek stracił piłkę, którą przejął pomocnik gospodarzy zagrał on prostopadle do napastnika, ten w sytuacji sam na sam pokonał naszego bramkarza. Kłos zszedł na przerwę z jedno bramkową stratą. W drugiej połowie goście zaczeli dobrze, kilka prób rozrzucenia piłek na skrzydła i zgrania na pole karne, niestety brakowało wykończenia. Po faulu w środkowej części boiska Polan wznowił szybko gre po której, napastnik znalazł się w sytuacji sam na sam, jednak zabrał się on bardzo, źle wypuścił daleko piłkę, lecz nie odpuścił i biegł do końca. Wtedy fatalny błąd popełni nasz bramkarz, który nie trafił w piłkę. Napastnik gości znalazł się w sytuacji, po której powinna paść bramką, lecz Bator zdąrzył wrócić i wybił piłkę, którą uderzył napastnik gospodarzy. Następna akcja ma miejsce po wznowieniu gry z tak zwanej piatki, pomocnik gości zgrywa dobrze piłkę do napastnika, który odgrywa mu prostopadle i znajduje się on w sytuacji sam na sam, lecz nasz golkiper wyciągnął świetnie futbolówkę. Kolejna gorąca akcja miała miejsce po rzucie rożnym. Polan zagrał płaską piłkę, która minęła obrońców Kłosa i dotarła do zawodnika gospodarzy. Ten zachował się fatalnie i po jego strzale piłka opuściła pole gry. Po dalekim wykopaniu piłki, walkę powietrzną wygrał Koczwański, który zgrał piłkę do Kośmidra. Kośmider z kolei uruchomił Stefanowicza, który zabrał się z piłką zabawił obrońcę, gdy znajdował się w polu karnym został sfaulowany. Sędzia bez wahania wskazał na wapno. Do "11" podszedł  kapitan zespołu z Słupca, niestety bramkarz wyczuł jego intencje i wybronił karnego.  Od tamtej akcji Kłos zaczął grać bardzo słabo, cały czas akcje przeprowadzali gospodarze. Pod koniec meczu Bator wziął ciężar gry na siebie, próbował stworzyć sobie dogodną sytuacje, lecz nic nie zdziałał. W ostatnich 10 minutach meczu dobrą prostopadłą piłkę dostał napastnik Żabna, który zabrał się z piłką wyczekał aż bramkarz Kłosa wyjdzie z bramki i oddał strzał, którego zamienił na gola. W ostatnich pięciu minutach Kłos próbował zdobyć bramkę, niestety się nie udało. Mecz zakończył się wynikiem 0:2. Niestety drużyna z Słupca przegrała pierwszy mecz, lecz wciąż są szanse aby awansować do wyższej ligi. Jeżeli jednak  piłkarze Kłosa nie włożą serca w grę oraz zaangażowania na meczu nic nie da się zdziałać.



W druzynie kłosa wystąpili:
Seweryn Chrabąszcz
Marcin Jakubek 78' Radosław Kupiec
Grzegorz Bator
Andrzej Sroka
Bartosz Łuszcz
Janusz Łachut 78' Hubert Kowal
Tomasz Tęczar
Kamil Koczwański ©
Bartłomiej Kośmider
Patryk Stefanowicz
Dawid Zaleński

           Wynik Końcowy:                     
         2:0      

Piłkarze Kłosa już w ostatniej kolejce udali się na mecz wyjazdowy do Szarwarku.Mecz od pierwszych minut mógł się podobać,ponieważ Kłos grał bardzo dobre spotkanie wiele sytuacji bramkowych,lecz nie udało się w pierwszej połowie zdobyć gola gościom.W drugiej połowie Kłos na początku przycisnął co za skutkowało golem Bartłomieja Pająka.Wszystko było na dobrej drodzę aby dowieść trzy punkty niestety w 77minucie spotkania padła bramka samobójcza którą strzelił Bator.Niestety po tej bramce piłkarze Kłosa grali bardzo słabo i stracili dwa gole.Porażka Kłosa boli po dwójnie ponieważ po wygranej mogli wskoczyć na wicelidera tabeli,niestety tak się nie stało i po rundzie jesiennej nasi piłkarze zajmują piąte miejsce.

W naszej drużynie wystąpili:

Seweryn Chrabąszcz
Marcin Jakubek 83' Mateusz Marchewczyk
Grzegorz Bator ©
Andrzej Sroka
Sylwester Szczepanek
Janusz Łachut 34' Radosław Kupiec
Bartłomiej Kośmider
Tomasz Tęczar
Bartłomiej Pająk
Patryk Stefanowicz 80' Bartosz Łuszcz
Dawid Zaleński '83' Hubert Kowal


                      Wynik Końcowy
         3:1                 

 

W przed ostatniej kolejce juniorzy Kłosa podejmowali na własnym stadionie drużyne Ikara Odporyszów niestety nasi juniorzy przegrali dość wysoko.Od pierwszych minut Kłos grał dobrą piłkę niestety po błędzie naszych obrońców goście wyszli na prowadzenie napastnik gości dostał świetną prostopadłą piłkę i bez problemów zdobył bramkę.Pare minut później było już (0:2) kolejny błąd naszego obrońcy,który źle odegrał piłkę zawodnik gości wyprzedził naszego stopera zagrał prostopadle do napastnika który lekkim strzałem pokonał naszego bramkarza.Już pod koniec pierwszej połowy został podyktowany karny dla naszego zespołu którego  na gola zamienił Koczwański,taki wynik utrzymał się już do końca połowy.W drugiej połowie Kłos zaczął grać bardzo słabo na już na początku straciliśmy kolejnego gola.Kłos próbował jeszcze coś ugrać,lecz to się nie udało.Gol numer cztery był golem samobójczym piłkę z lini bramkowej chciał wybić Bator niestety to mu się nie udało.Ostatni gol padł już pod koniec meczu znowu zawinił nasz obrońca który zabawił się na obronie stracił piłkę i w sytuacji sam na sam napastnik gości strzelił nam kolejnego gola.

Wnaszej drużyny wystąpili:
Seweryn Chrabąszcz
Marcin Jakubek
Grzegorz Bator 76' Hubert Kowal
Andrzej Sroka
Sylwester Szczepanek
Janusz Łachut 58' Radosław Kupiec
Kamil Koczwański ©   68' Bartosz Łuszcz
Tomasz Tęczar 46' Mateusz Marchewczyk
Bartłomiej Pająk 
Patryk Stefanowicz
Dawid Zaleński


                                   Wynik Końcowy

                   1:4                
 

W 8 kolejce naszych rozgrywek Kłos Słupiec po dwuch zwycięstwach z rzędu przystąpił do mecz z Luszowicami z mocnym nastawieniem na kolejne trzy punkty,niestety tak się nie stało słaba dyspozycja naszych piłkarzy nie pozwoliła im na odniesienie kolejnego zwycięstwa.Słaba dyspozycja bramkarza nie wykorzystany karny a także fatalna dyspozycja strzelecka naszych napastników nie pozwoliła odnieść zwycięstwa naszym piłkarzy.Do naszej porażki przyczynił się także sędzia który nie odgwizdał spalonego przy stracie trzeciej bramki.

W druzynie kłosa wystąpili:
Seweryn Chrabąszcz
Kamil Koczwański © 
Grzegorz Bator 
Andrzej Sroka 
Sylwester Szczepanek 66'  Mateusz Marchewczyk
Janusz Łachut
Tomasz Tęczar  
Bartłomiej Pająk 
Patryk Stefanowicz
Radosław Kupiec 62'  Bartosz Łuszcz 
Dawid Zaleński 83'  Hubert Kowal
 
                                     Wynik Końcowy
                     2:4                      
 

W 7 kolejce naszych rozgrywek piłkarzę Kłosa udali się na wyjazd do Bolesławia z ,którego przywieźli komplet punktów!
Mecz z Bolesławiem zaczął się wyśmienicie z raczji ,iż po 30minutach gry Kłos miał trzy bramkową przewagę za sprawą hat-tricka Dawida Zaleńskiego.Niestety jak już nas Kłos przyzwyczaił po dobrym początku straciliśmy dwa głupie gole taki wynik utrzymał się już do końca pierwszej połowy.W drugiej połowie Kłos zaczął dominować w 55 minucie wyślismy na dwu bramkowe prowadzenie z późniejszym czasem było już (2:5). Trzeci gol dla gospodarzy padł bo błędzie naszego bramkarza który z piątki zagrał wprost pod nogi napastnika gospodarzy.Ostatnia bramka dla Kłosa padła w końcówcę meczu ustalając wynik na (3:6).

W drużynie kłosa wystąpili:
Seweryn Chrabąszcz 
Marcin Jakubek 55'  Bartosz Łuszcz 
Grzegorz Bator ©  78' Hubert Kowal

Andrzej Sroka
Sylwester Szczepanek
Janusz Łachut 46' Mateusz Marchewczyk
Bartłomiej Kośmider 
Tomasz Tęczar
Bartłomiej Pająk 
Patryk Stefanowicz  65'  Radosław Kupiec
Dawid Zaleński  78' Sebastian Burzy

                                Wynik Końcowy
                  3:6                 

W 6 kolejce naszych rozgrywek na własnym boisku piłkarze Kłosa w olbrzymich męczarniach pokonali drużynę Radgoszczy (6:5).
 
W naszej drużynie wystąpili:
Seweryn Chrabąszcz 
Marcin Jakubek
Grzegorz Bator  
Andrzej Sroka
Sylwester Szczepanek
Janusz Łachut  60'  Bartosz Łuszcz
Tomasz Tęczar  46'  Hubert Kowal  

Kamil Koczwański © 

Bartłomiej Pająk 

Patryk Stefanowicz   60'  Radosław Kupiec
Dawid Zaleński  85'  Sebastian Burzy

                                       Wynik Końcowy

                       6:5                
 

Czwarta kolejka rundy jesiennej już za nami tym razem piłkarze Kłosa udali się na wyjazdowe spotkanie do Odporyszowa mecz zakończył się podziałem punktów.Od pierwszych minut Kłos próbował strzelić bramke,lecz jak zawsze brakowało precyzji.Niestety w 40 minucie spotkania została podyktowana jedenastka do gospodarzy po zagraniu ręką w polu karnym przez Tęczara do piłki podszedł napastnik gospodarzy i pewnym strzałem zaminił jedenastke na gola!
Kłos długo nie przegrywał niespełna dwie minuty po stracie gola nasi zawodnicy strzelili na (1:1) po zamieszaniu w polu karnym piłka znalazła się pod nogami Zaleńskiego a ten mocnym strzałem po ziemi nie dał szans bramkarzowi na obronienie tego strzału,taki wynik utrzymał się do końca pierwszej połowy!W drugiej połowie za gre wziął się Ikar który w 50 minucie zdobył bramkę,lecz jak już Kłos nas przyzwyczaił po paru minutach gry zrobiło się po dwa dobrze lewą stroną urwał się Łachut zagrywając wprost pod nogi Zaleńskiego a ten lekkim strzałem po ziemi zdobył gola.Od 60 minuty Kłos zaczął grać coraz gorzej zmiany poszczególnych zawodników zamiast poprawić grę naszych zawodników niestety jeszcze ją pogorszyły.Już pod koniec drugiej połowy Kłos próbował strzelić zwycięzkiego gola niestety się to nie udało mecz zakończył się remisem (2:2)

W naszej drużynie wystąpili
Seweryn Chrabąszcz
Marcin Jakubek 46'  Mateusz Marchweczyk
Grzegorz Bator
Andrzej Sroka
Sylwester Szczepanek 46'  Albert Polak
Kamil Koczwański ©
Bartłomiej Pająk
Tomasz Tęczar 85'  Hubert Kowal
Patryk Stefanowicz 60'  Radosław Kupiec
Janusz Łachut  60'  Bartosz Łuszcz
Dawid Zaleński  

                                              
  

Niestety piłkarze Kłosu odnieśli drugą porażke w sezonie choć wygrana była na wyciągnięcie ręki! Mecz rozpoczął się fatalnie Kłos już po około 30 minutach gry przegrywał aż (0:3) i wszystko na to wskazywało,że nasi piłkarze zainkasują sporą porażke jednak tak się nie stało gola do szatni na (1:3) trafił Koczwański który zdobył bramkę z rzutu wolnego z odległości 30metra! Druga połowa zaczeła się fatalnie dla naszych piłkarzy ponieważ straciliśmy kolejnego gola i przegrywaliśmy (1:4),lecz po tym golu Kłos zwiął się za odrabianie efektem były trzy gole trafione w obrębie 20minut i zrobiło się po cztery Kłos za wszelką cene chciał trafić gola na 5:4 niestety się to nie udało a co najgorsze w 87minucie piłkarze Luszowic strzelili zwycięzkiego gola.Niestety sędzia też miał spory udział w przegranej naszej drużyny ponieważ nie odgwizdał dwóch rzutów karnych oraz uznał gola ze spalonego.Pomimo porażki Kłos zagrał świetnie a w szczególności nasz bramkarz który uratował pare sytułacji sam na sam a także miał bardzo dobre interwencje niestety przy golach straconych nie miał nic do powiedzenia.

W meczu naszej drużyny wystąpili:
Seweryn Chrabąszcz
Mateusz Marchewczyk
Grzegorz Bator  
Andrzej Sroka
Sylwester Szczepanek
Bartosz Łuszcz 75'  Hubert Kowal
Kamil Koczwański ©  
Patryk Stefanowicz 82'  Radosław Kupiec
Tomasz Tęczar 
Albert Polak   
Dawid Zaleński  

                                Wynik Końcowy
                  5:4      




   

Seweryn Chrabąszcz
Marcin Jakubek
Grzegorz Bator  
Andrzej Sroka 
Sylwester Szczepanek 46'  Mateusz Marchewczyk
Bartosz Łuszcz46'  Tomasz Tęczar
Kamil Koczwański ©
Janusz Łachut 
Patryk Stefanowicz  75'   Hubert Kowal   
Bartłomiej Pająk 64'   Sebastian Burzy
Dawid Zaleński 

Juniorzy Kłosa na inauguracje zagrali z drużyną Radgoszczy przypominamy,że juniorzy debiutują w lidzę. Radgoszcz od początku miała problem iż nie zdołała zebrać 11 zawodników i musiała sobie radzić w osłabieniu Kłos zaczął nerwowo i w 9 minucie spotkania padła pierwsza bramka po rzucie wolnym z połowy boiska nieoczekiwanie piłka znalazła się w siatce. Po tym golu Kłos wziął się za odrabianie i w 21 minucie odrobił po dobrym zagraniu wzdłuż bramki trafił Zaleński!
Pare minut później na 2:1 dla Kłosu podwyższył Bartosz Łuszcz! W 31 minucie kolejny błąd naszego bramkarza i po strzale z około 40 metra znów piłka trafiła do siatki taki wynik utrzymał się do końca pierwszej połowy. W drugiej połowie Kłos ruszył na bramke gospodarzy i w 53 przyniosło to efekt Bartłomiej Pająk z około 20 metra posłał piłkę mocno po ziemi a ta znalazła drogę do bramki! Następna bramka dla Kłosu padła po dośrodkowaniu z rzutu rożnego swietnym dośrodkowaniem popisał się Koczwański zagrywając piłke wprost pod nogi Łachuta a ten lekkim strzałem obok słupka trafił na 4:2! Pare minut później po dobrej akcji skrzydłem wynikło spore zamieszanie w polu karnym naszej drużyny i niestety straciliśmy gola. W końcówce Kłos atakował i przyniosło to skutek wynik spotkania ustalił Hubert Kowal który wszedł na boisko pare minut wcześniej!  


W meczu naszej drużyny wystąpili:

 Radosław Kupiec
 Grzegorz Bator
 Andrzej Sroka
 Sylwester Szczepanek
 Marcin Jakubek 70'   Mateusz Marchewczyk

 Bartosz Łuszcz  55'   Tomasz Tęczar
Kamil Koczwański ©

 Janusz Łachut 
 Bartłomiej Pająk  85'   Bartosz Michułka
 Patryk Stefanowicz  75'   Hubert Kowal
 Dawid Zaleński  

          3:5